18 września 2012

Czas powrotów

Sporo czasu minęło od ostatniego posta. Wiele rzeczy się wydarzyło. A jeszcze więcej skomplikowało. Czas na powrót. Znów postaram się regularnie pisać, a będzie to dla mnie też pewnego rodzaju terapia po burzliwym czasie. Zakres tematyczny raczej nie powinien ulec zmianie ale na pewno będzie więcej prywaty, oczywiście z zachowaniem pewnych granic.
 
Tymczasem z niecierpliwością oczekuję na przesyłkę, która mnie pewnie pochłonie w pracy i w domu. Gdzieś pocztą polską podróżuje mój egzemplarz pierwszej książki Tomka Tomczyka "Bloger" (dla nie zorientowanych chodzi o blogera). Czekałam na tą książkę już bardzo długo, tak długo jak Kominek zaczął o niej pisać publicznie. Jestem bardzo ciekawa czy wciągnie tak bardzo jak wciągające są jego posty na blogach. Recenzja na pewno znajdzie się również na moim blogu.

Nawiązując do pierwszego posta na tym blogu, oficjalnie mogę poinformować że jestem studentką co jest dla mnie bardzo pozytywnym bodźcem do działania. Trzeba się wygrzebać z tego marazmu, w który popadłam. W ramach stawania na nogi sukcesywnie będę tworzyła listę marzeń do zrealizowania. Wielkich marzeń. Gdy nadaję sobie jakiś cel w życiu jest mi łatwiej i każdemu to polecam.Postaram się pod każdym postem zamieszczać kolejne. 

 Do przeczytania jutro!

Marzenia do spełnienia:
1. Wypić kawę, siedząc na trawie w Central Parku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz